IndeksPortalSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

Vittoria Hagen

Vittoria Hagen
Kobiety
Vittoria Hagen

Liczba postów : 1
Data dołączenia : 15/09/2012

Vittoria Hagen Empty
Vittoria Hagen I_icon_minitimeSob Wrz 15, 2012 8:30 pm
Vittoria Hagen
Płatny morderca
Wygląd
Pierwsze co rzuca się w oczy i jest swoistym podsumowaniem jej wyglądu to kruchość – wiele ludzi boi się choćby odrobinę podnieść na nią głos, bo nie mają pewności, czy aby nie rozpadnie się w drobny pył. Jeśli mowa o głosie, to jej zapada w pamięć. Jest dość niski, wyjątkowo kobiecy i przyjemny dla ucha, momentami wydaje się nie pasować do rzeczywistości. Średniego wzrostu, koścista postura, która mimo to odznacza się kobiecymi atrybutami – duży biust, wcięcie w talii i szerokie biodra to coś, czego można jej śmiało pozazdrościć. Inna kwestia to jej skóra. Trupioblada, o poranku niemalże idealnie biała. Prześwitują przez nią wszystkie żyły i żyłki. Ze względu na zbyt szybkie dorastanie na biuście i nad pośladkami ma rozstępy, które już jakiś czas temu wyblakły i zlewają się ze skórą, tylko niekiedy wyróżniając jako coś na kształt pajęczej sieci. Nie przeszkadza to, wręcz przeciwnie – lubi tę rzekomą wadę swojego ciała. Delikatne dłonie z długimi palcami kończą się zawsze zadbanymi, średniej długości paznokciami, które nie wiedzieć czemu są ostre na tyle, że zaledwie witając się poprzez podanie dłoni może rozciąć cudzą skórę. Co innego wyróżnia ją z tłumu? Włosy barwy ciemny blond, który właściwie jest całkiem szary. Tak, jakkolwiek nie jest to dziwne – ona ma naturalnie szare włosy o strukturze, która pochłania wiele barw, toteż w intensywnym świetle jaśnieją – brwi w tym wypadku znikają – wschodzące i zachodzące słońce czyni je nieco rudymi, a noc przeplata granatem i fioletem. Do tej mało ciepłej kolorystyki nie pasują brązowe, migdałowe oczy, bardzo podobne do tych u lalek, z daleka do sarnich. Niewielki, niebiański nosek i wąskie, acz pełne, malinowe usta. Do tego dochodzi podłużna, szczupła twarz z lekko zarysowanymi na bokach kościami policzkowymi i ostrymi rysami. Kondycji nie ma za wiele, cała jej siła fizyczna to siła woli, a skóra jest na tyle delikatna, że nie może nosić spódnic i sukienek, bo idąc jak człek niebędący kowbojem ściera ją do krwi. Odporność? Czy to słowo ma coś z nią wspólnego? To alergik, który często choruje. Zarówno jej wygląd i charakter wskazują na to, że na pewno sama na tym świecie sobie nie poradzi.


Charakter
Skryta, tajemnicza, rzadko kiedy to ona zaczyna rozmowę. Niewątpliwie jest nieśmiała. Często patrzy gdzieś w przestrzeń i nie reaguje od razu, gdy ktoś się do niej zwróci. To typ marzyciela z nieskończonymi pokładami wyobraźni. Raczej wesoła osóbka, aczkolwiek często przejawia się u niej czarny humor, przez co ludzie nierozumiejący jej, uznają ją za dziwaka. Jest miła, osobniki, które darzy sympatią mogą spodziewać się zasypywania szczerymi komplementami. To urocze stworzenie potrafi przemycić uśmiech nawet na najbardziej smutną twarz jaką świat widział, choć sama rzadko się uśmiecha. W wadach zazwyczaj dostrzega zalety, nie przepada za zbyt idealnymi ludźmi – są dla niej zanadto nudni. Sama nie ma kompleksów, wręcz popadła w zdrowy narcyzm. Momentami dziecinna, stawia na swoim i marudzi jakby była przynajmniej o połowę młodsza. Sprawia to też, że jest przesadnie ufna w stosunku do osób, które tworzą pozory dobrego kompana. Zbyt szybko się przywiązuje, koszmarnie przeżywa straty. Tak, to typ wrażliwca. Dostrzega więcej niż inni, podchodzi do wszystkiego bardziej uczuciowo niż powinna. Jej największymi miłościami jest nauka, natura i zwierzęta – te trzy rzeczy są dla niej ważniejsze od ludzi. Mimo takich priorytetów wręcz nie może egzystować bez czułości i cudzego towarzystwa. Od innych wymaga poświęcania jej ogromnych ilości czasu, notabene jest na jego punkcie przewrażliwiona. Charyzmatyczna, nie ma problemów z samotnością. Nieprzeciętnie inteligentna, chłonie wiedzę lepiej niż gąbka. Ta cecha skryta jest za nieobecną postawą, ciepłymi słowami i dziecinnym zachowaniem. Źle znosi ból innych i ostre słowa skierowane do niej, zwykła na zbyt duże natężenie emocji reagować płaczem, który ją uspokaja. Jednak, gdy nie przekroczy to granicy staje się złośliwa, przekomarza się, manipuluje. To ostatnie też jej się zdarza, gdy usilnie do czegoś dąży. Kulturalna, wie jak się zachować. Nie sposób odgadnąć jej myśli, dla większości i tak na zawsze pozostanie człowiekiem-zagadką.


Historia
Vittoria to córka przeciętnej Włoszki zajmującej się domem i europejskiego bawidamka, który akurat w tym słonecznym kraju spędzał wakacje. Jej matka o ciąży dowiedziała się zbyt późno, aby mieć choć minimalną szansę na pomoc ojca. Nikt nie chciał wziąć kobiety z dzieckiem, łatwo domyśleć się czemu. W pewnym momencie pojawił się ktoś, komu ten fakt nie wadził. Był przystojny, elokwentny i mógł zapewnić im dobrobyt. Był jeden haczyk – ów mość należał do mafii, a po roku związku zaczął wyładowywać złość na żonie. Dziewczynkę ruszył tylko raz i to było ostatnie co w życiu zrobił – kobiecina dopiero wtedy zareagowała zabijając go. Ona trafiła za kratki, a dziecko do sierocińca. Patologiczna rodzina nie odbiła się na jej charakterze, „jedynie” na obranej ścieżce zawodowej. Uczyła się pilnie, nauka była całym jej dzieciństwem. Gdy miała okazję pójść na studia pracowała ciężko, aby odłożyć na nie pieniądze, a gdy to nie wystarczały, znalazła mężczyznę, który za poświęcanie mu czasu w ten i inny sposób oferował jej utrzymanie. Po skończeniu studiów na wydziale medycyny sądowej zaczęła nielegalnie pomagać członkom mafii w „łataniu” ich członków i fałszowaniu danych na temat śmierci różnych osóbek. Przestało jej to wystarczać... Ale czego jej brakowało? Chciała być osobą zepsutą do szpiku kości – obiecała sobie, że kiedyś nigdy nie zapłacze, że będzie równie bezwzględna co człowiek, który znęcał się nad jej matką. Być taką kobietą łatwo nie jest, szczególnie w takich czasach. Zeszła niżej w hierarchii społecznej – dzięki zarobionym, niemałym pieniądzom mogła zapewnić sobie wszystko, czego wtedy potrzebowała, a kaprys chciał, że zakupiła broń. Pierwsze zlecenia trudno było pozyskać, ale ludzie szybko zauważyli, że tak niepozorne stworzenia jak kobiety świetnie nadawały się do tej roli. Dużo łatwiej było jej się dostać do celu, dużo łatwiej było jej opuścić miejsce zbrodni i dużo wiarygodniej aktorzyła – seksiści od razu uznawali ją za osobę niezdolną do takich czynów. Szczęście w nieszczęściu. Minęły dwa lata, nie została złapana, ale co jakiś czas w gazetach pojawia się określenie „cute killer”. O co chodzi? - spytasz. Chcąc upodobnić się do osób, które uznawała za najbardziej zepsute – seryjnych morderców – poczęła zostawiać po sobie charakterystyczny ślad. Mianowicie na kulach „rzeźbiła” serca, zwykła też w takowe celować. Gdybyś miał pieniądze i chciał kogoś sprzątnąć możesz odwiedzić grabarza, domagać się różanej trumny dla konkretnej osoby i zostawić równie konkretną sumę. Możesz być pewien, że ta osoba jest martwa.


Michael Moretti
De Lucia
Michael Moretti

Liczba postów : 42
Data dołączenia : 22/02/2012

Ekwipunek
Broń: S&W Model 10

Vittoria Hagen Empty
Vittoria Hagen I_icon_minitimeSob Wrz 15, 2012 9:02 pm
Trochę krótko wypadła historia przy opisach wyglądu i charakteru, ale co tam. Tragicznie nie jest.

Znałem kilka przecinków, które sam postawiłbym inaczej, ale na ten temat może niech lepiej wypowie się drugi administrator. Ja specjalistą od interpunkcji nie jestem.
Nie podoba mi się używanie męskich form przy opisie kobiety ("To alergik, który często choruje") ale nie uważam tego za jakiś poważny błąd. W paru miejscach opisu wyglądu znalazłem pewne przesady, a charakter nie pasuje mi trochę do profesji postaci. No, ale co tam, dziwacy zawsze się znajdą.

Mnie się Karta podoba, a granie tą postacią może być ciekawe. Ode mnie akcept. Poczekaj jeszcze na drugi (dam znać drugiemu administratorowi, bo chyba jeszcze nie wie, że też musi sprawdzać KP).
Simone Fontane
Franchetti
Simone Fontane

Liczba postów : 39
Data dołączenia : 04/07/2012
Wiek : 28

Ekwipunek
Broń: S&W Model 10

Vittoria Hagen Empty
Vittoria Hagen I_icon_minitimeSob Wrz 15, 2012 9:18 pm
Wygląd - OK.
Charakter - Miałem odczucie jak gdybyś pisał/a o postaci w słonecznym dniu, niż w nocy. Reasumując postać pogodna w dzień, a w nocy zabójca. Takie miałem odczucie. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, jednak charakter jest OK.
Historia - Spodoba mi się. OK.


Masz drugiego AKCEPTA! Życzę miłej gry i nie zapomnij powiedzieć o forum swoim kolegom. Smile
Sponsored content


Vittoria Hagen Empty
Vittoria Hagen I_icon_minitime


Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Mafia PBF • Dołącz do rodziny! :: Wprowadzenie :: Zapisy :: Zaakceptowane-