IndeksPortalSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

 

Maddalena Rapetti

Maddalena Rapetti
Kobiety
Maddalena Rapetti

Liczba postów : 27
Data dołączenia : 30/11/2012
Skąd : Lost Island

Ekwipunek
Broń: Colt 1911

Maddalena Rapetti Empty
Maddalena Rapetti I_icon_minitimePią Lis 30, 2012 10:27 pm
Maddalena Rapetti
Właścicielka restauracji Eterna Seduttrice
Wygląd
Dość wysoka, mierzy około sto siedemdziesiąt centymetrów, raczej szczupłej niż chudej budowy ciała, o bardzo proporcjonalnej i miłej dla oka figurze. Porusza się z gracją, ale szybko, energicznie, bo jak sama twierdzi – powolne życie zabija wszystko. Właścicielka ładnej twarzy o raczej regularnych rysach, raczej, bo i tu wkradła się pewna asymetryczność w budowie oczu czy zbyt wyrazistej linii nosa. Zielonoszare tęczówki spoglądają na świat poważnie, uprzejmie, bez większego zainteresowania, lecz… Jest w nich coś, co nie każdy potrafi dostrzec. Pewna dysharmonia, coś, co nie pasuje do tej łagodnej twarzy i ust skorych do ironicznego uśmiechu. Zagadkowość, skrywana tajemnica, może niepewność własnego miejsca na świecie. W każdym razie – to oczy ładne, a zarazem zastanawiające.
Ciemnobrązowe włosy, które czasem farbuje na rudy kolor, zwykle ułożone w najmodniejszy sposób, są przeciętnej długości, zresztą Maddalena bardzo często zmienia fryzury, przycinając loki według własnego upodobania.
Ubiera się przede wszystkim wygodnie, ale nie rezygnuje z dyskretnej elegancji czy skrywanego seksapilu. Mimo wysokiego wzrostu lubi szpilki, zakłada je zawsze, gdy wybiera się do swojej restauracji. W domu preferuje ubrania „niezobowiązujące” czyli porządne choć sprane drelichy, bawełniany podkoszulek i trampki. Do tego kobieca wersja pilotki i jest gotowa do grzebania w ziemi jak sama to określa. W rękawicach oczywiście – mimo wszystko szkoda rąk.


Charakter
Z charakterem bywa różnie. Trochę zamknięta w sobie, wyobcowana, sporo musi minąć czasu nim przekona się do nowo poznanej osoby czy do nowego otoczenia. Z tego też powodu bywa opryskliwa i czasem zdarza się zrzucić jakieś mało przyjemne uwagi, które tylko w ostateczności mogłaby odwołać.
Kiedy patrzysz na tę kobietę przede wszystkim dostrzeżesz brak uśmiechu i nieco znudzone, wystudiowane spojrzenie. Może się podobać mężczyznom, ale sama nie przepada za swoją klasyczną urodą. Wolałaby coś nietuzinkowego, ale wyznaje zasadę: „jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma”. Co jeszcze? Lubi towarzystwo osób, które mają coś mądrego do powiedzenia, potrafią prowadzić konwersację bez przynudzania i mówienia wyłącznie o sobie. A czasem woli pomilczeć. Na pozór wydaje się chłodna, wręcz zimna, ale tak naprawdę mieszają się w niej wszystkie najgorętsze uczucia, jakich może doznać człowiek. Mało mówi o sobie, za to chętnie słucha tego, co podszepną jej usłużni kelnerzy, którym słono za to płaci. Wszak informacja to najcenniejszy dziś towar, a Maddy wysoko ceni sobie posiadanie grubego portfela, bo on daje niezależność. Nie należy jednak do typu wrednych dorobkiewiczów, szanuje ludzi pracy, niezależnie od tego czy utrzymują się z pensji bankiera, czy z paru drobniaków rzuconych do kapelusza. Nie znaczy to, że brzydzi się złodziejstwem i machlojkami, ale woli być od tego daleko, kierując się zachowawczością i ostrożnym wyrażeniem myśli w słowach.


Historia
Urodzona w Lost Island w zwykłej mieszczańskiej rodzinie, gdzie żyło się z urzędniczej i rodzicielskiej pensji. Ona sama została bardzo starannie wykształcona i choć nikomu się z tego nie zwierza ukończyła studia archiwistyczne, zresztą wszystko co stare i tajne, to jej... swoista pasja. Może jeszcze grzebanie w ziemi jak nazywa swoje jedno licznych hobby.
Męża poznała, mając zaledwie dwadzieścia jeden lat, co oczywiście nie wzbudziło entuzjazmu rodziny, zwłaszcza, że pan Rapetti był raczej typem człowieka, którego określa się słowami: „za dużo”. Za dużo papierosów, za dużo jedzenia, za dużo wina, za dużo kobiet, za dużo pokrętnych interesów.
Pierwszą żonę zostawił na długo przed poznaniem Maddaleny, ale panna Forgione i tak została uznana za czarną wdowę, która wyszła za mąż za Agapito wyłącznie dla pieniędzy. Rzeczywiście, otrzymała je w ogromnej ilości po wygranej batalii w sądzie. Dla świętego spokoju obdarowała byłą żonę oraz jej syna niemal połową majątku i otworzyła własną, bardzo elegancką restaurację Eterna Seduttrice – Wieczna Uwodzicielka. Tak czasem określa się Italię.
Spotykają się tutaj wszystkie najważniejsze persony miasta, począwszy od najwyższych władz, urzędników, również szefów policji i oczywiście szara eminencja czyli mafia. Maddalena nie widzi w tym wielkiego problemu – póki układy robione są po cichu, ona również milczy, a wszelkie opłaty za „opiekę” płaci mafii bardzo regularnie.
W każdym razie ma tyle pieniędzy, że bez problemu może pozwolić sobie na szybką jazdę swoim samochodem i uczestniczenie w wyścigach samochodowych. Poza tym posiada dużo więcej kosztownych rozrywek i przyjemności – biżuteria, ale tylko ta, która rzuca się w oczy i przyciąga spojrzenie każdego. Za to swoją miłość do starych ksiąg i inkunabuł skrywa głęboko w sekrecie. Uwielbia zbieractwo takich staroci. Ma ich wciąż za mało, bo to bardzo luksusowe zainteresowanie.
Z rodzicami nie utrzymuje kontaktu od czasu zaginięcia młodszej siostry – Saviny. Ma im za złe, że nie zdołali wpłynąć na źle rokującą młodszą latorośl. Szlajała się z każdym i o każdej porze. Kobieta wyzwolona? Dobre sobie. Ten typ po prostu nie istnieje.
Ostatecznie jedynym towarzyszem Maddaleny został rudy kot Gizmo, a jedyną osobą, której tak naprawdę ufa, Vittorio Zaccaro – oddany pracownik i dobry przyjaciel, ale nic ponad to. Za to zdarza się jej sypiać z własnym pasierbem, młodym, głupim młodzieńcem, który ma ogromne marzenie. Pragnie zostać mafiosem. Na nic się zdają moralizatorskie przemowy, które od czasu do czasu zapodaje mu „macocha”. Marzenie zawsze pozostaje marzeniem.
Tak wiodło się życie Maddaleny – raz dobrze, raz człowiek chciał się z mostu rzucić. Gdyby ktoś zapytał ją czy pragnie coś zmienić w życiu, pewnie wzruszyłaby ramionami i patrząc z politowaniem, odpowiedziała:
- Podobno nie ma na to dobrej odpowiedzi – zdawkowy uśmiech musi wystarczyć.





Ostatnio zmieniony przez Maddalena Rapetti dnia Sob Gru 01, 2012 10:29 am, w całości zmieniany 1 raz
Michael Moretti
De Lucia
Michael Moretti

Liczba postów : 42
Data dołączenia : 22/02/2012

Ekwipunek
Broń: S&W Model 10

Maddalena Rapetti Empty
Maddalena Rapetti I_icon_minitimeSob Gru 01, 2012 12:35 am
Tak, Karta mi się bardzo podoba. I nie chodzi tu o sam język i styl, bo ten w końcu - jakby nie patrzeć - nie miażdży reszty forum. Spodobał mi się za to pomysł na postać, wiele ciekawych wątków w historii, które można rozwinąć potem w grze Wink
Zastanawiam się tylko czy rzeczywiście sto siedemdziesiąt centymetrów to "wysoki wzrost". Sam jestem wyższy, a mimo to większość moich znajomych mnie przerasta. No ale cóż, to już subiektywna ocena, więc póki nie zaczniesz pisać, że ktoś jest wysoki bo ma metr pięćdziesiąt - nie mogę się czepiać.

Trafiło się za to parę błędów, na które chciałbym zwrócić Ci uwagę - i które oczywiście powinnaś poprawić. Dużo tego nie ma, więc poprawki powinny zająć małą chwilę.

Cytat :
W każdym bądź razie – to oczy ładne, a zarazem zastanawiające
Cytat :
W każdym bądź razie ma tyle pieniędzy, że bez problemu może pozwolić sobie na szybką jazdę swoim samochodem i uczestniczeniem w wyścigach samochodowych
No i masz pecha, bo na ten akurat błąd językowy (jak i na wiele innych) jestem wyczulony - choć większość ludzi nie zdaje sobie nawet sprawy, że to błąd. Poprawnie jest samo "w każdym razie", słówko "bądź" jest tu absolutnie zbędne.

Cytat :
Zielono-szare tęczówki spoglądają na świat poważnie
Tak na szybko:
Nazwy kolorów zapisujemy z myślnikiem gdy mamy na myśli dwie barwy występujące jednocześnie (np. flaga Polski jest z pewnością biało-czerwona). Jeśli chodzi o ich mieszankę, jakiś odcień pośredni (np. ciemnoniebieski, żółtopomarańczowy), zapisujemy łącznie. Zdaje mi się, że takie dwubarwne tęczówki wyglądałyby dość nienaturalnie, więc strzelam, że chodziło o "zielonoszare".

Cytat :
sporo musi minąć czasu nim przekona się do nowo-poznanej osoby
Z tego co wiem, pisze się "nowo poznanej". Choć tu akurat mogę się mylić, bo wciąż nie opanowałem do końca zasad pisowni imiesłowów z przysłówkami.

Cytat :
Może się podobać mężczyzną
Końcówka "-ą" występuje w narzędniku liczby pojedynczej (np. "Nie chciała już się spotykać z tym mężczyzną"), zaś w celowniku liczby mnogiej końcówka to "-om". Więc w tym przypadku "Może się podobać mężczyznom".
"Może się podobać mężczyzną" znaczyłoby, że podoba się przy użyciu mężczyzny Razz Albo coś w tym stylu.

Więcej błędów nie widzę. Przy okazji - nie myśl, że wyjaśniałem zasady pisowni żeby się popisać wiedzą czy coś. Po prostu mam nadzieję, że chociaż niektóre z nich zapamiętasz i będziesz się do nich stosować Wink

Jak to poprawisz, masz akcept. Jeszcze tylko Simone musi się wypowiedzieć, ale to zapewne będzie już czysta formalność.

PS. Aha, skontaktuj się ze mną na PW w sprawie tej restauracji. Czy sama wykonasz jej opis czy też ja będę się musiał trudzić? A jeśli tak to podaj mi szczegóły, bo wyobraźnia coś ostatnio zawodzi, a zresztą nie chcę odejść za bardzo od Twojego wyobrażenia tego miejsca.
Maddalena Rapetti
Kobiety
Maddalena Rapetti

Liczba postów : 27
Data dołączenia : 30/11/2012
Skąd : Lost Island

Ekwipunek
Broń: Colt 1911

Maddalena Rapetti Empty
Maddalena Rapetti I_icon_minitimeSob Gru 01, 2012 10:38 am
Cytat :
jakby nie patrzeć - nie miażdży reszty forum
Nie zamierzałam niczego ani nikogo miażdżyć. Reszta zawsze może wyjść w samym pisaniu - jak do tego dojdzie. Smile


Cytat :
Więcej błędów nie widzę. Przy okazji - nie myśl, że wyjaśniałem zasady pisowni żeby się popisać wiedzą czy coś. Po prostu mam nadzieję, że chociaż niektóre z nich zapamiętasz i będziesz się do nich stosować Wink
Nie mam za złe - człowiek uczy się całe życie.


Cytat :
Zastanawiam się tylko czy rzeczywiście sto siedemdziesiąt centymetrów to "wysoki wzrost".
Dlatego napisałam dość. Wg mojej lekarz - wysoki wzrost u kobiety zaczyna się od stu siedemdziesięciu, stu siedemdziesięciu dwóch, ale mogę zmienić w KP.

Opis restauracji już tworzę, grafikę też prześlę, jeśli zajdzie taka konieczność.
I oczywiście dzięki za wszelkie uwagi dotyczące Karty. Błędy poprawione.
Simone Fontane
Franchetti
Simone Fontane

Liczba postów : 39
Data dołączenia : 04/07/2012
Wiek : 27

Ekwipunek
Broń: S&W Model 10

Maddalena Rapetti Empty
Maddalena Rapetti I_icon_minitimeSob Gru 01, 2012 4:10 pm
Trochę mało szczegółów, jeśli chodzi o sam wygląd i charakter. Bardziej skupiłaś się na tym co można z ciała wyczytać, a nie jak wygląda. Myślę jednak, że na APCEPT zasługujesz.
Maddalena Rapetti
Kobiety
Maddalena Rapetti

Liczba postów : 27
Data dołączenia : 30/11/2012
Skąd : Lost Island

Ekwipunek
Broń: Colt 1911

Maddalena Rapetti Empty
Maddalena Rapetti I_icon_minitimeSob Gru 01, 2012 9:34 pm
A to oznacza, że mam rozwinąć myśl na temat wyglądu i charakteru?
Michael Moretti
De Lucia
Michael Moretti

Liczba postów : 42
Data dołączenia : 22/02/2012

Ekwipunek
Broń: S&W Model 10

Maddalena Rapetti Empty
Maddalena Rapetti I_icon_minitimeSob Gru 01, 2012 9:46 pm
Nie widzę takiej potrzeby - jeśli jest akcept (a jest) to reszta jest tylko takimi naszymi narzekaniami Wink

Witamy w Lost Island!

PS. A co do restauracji to grafika jest niepotrzebna Wink
Sponsored content


Maddalena Rapetti Empty
Maddalena Rapetti I_icon_minitime


Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Mafia PBF • Dołącz do rodziny! :: Wprowadzenie :: Zapisy :: Zaakceptowane-